EN

27.04.2020 Wersja do druku

Szczecin. Wirtualna scena Współczesnego coraz ciekawsza

Teatr Współczesny zdecydował się otworzyć wirtualną Czwartą Scenę tuż po zawieszeniu działalności wszystkich instytucji kulturalnych. Czwartą Scenę, za pośrednictwem której, teatr chce pozostać w kontakcie ze swoimi widzami. Każdy w swoim domu, ale niezmiennie jako zespół

Czwarta Scena Teatru Współczesnego znakomicie się rozwija, chociaż tylko w intemecie. Ale za to są tam wyjątkowe materiały, jakich byśmy nie zobaczyli w innych okolicznościach. W pierwszym odcinku Czwartej Sceny, zainicjowanej przez Teatr Współczesny w czasie kwarantanny, dyrektor artystyczna teatru, Anna Augustynowicz, opowiadała o pomyśle Teatru Współczesnego na spotkania z widzami, mimo dzielącej ich od teatru odległości. Zaraz potem zobaczyliśmy i usłyszeliśmy wyjątkowe wykonanie piosenki "Małpa i ja" ze spektaklu "Być jak Beata" (w roli głównej poruszająca Maria Dąbrowska). W drugim odcinku wybraliśmy się wspólnie w daleką podróż w tropiki. Egzotycznie może być także w domowych pieleszach, o czym przekonacie się oglądając ekipę "Bzika. Ostatniej minuty" na ekranach swoich komputerów czy smartfonów. Mimo przymusowej izolacji, wciąż trwają zdalne próby do "Króla potworów", który miałby swoją premierę w kwietniu. W trzecim od

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wirtualna scena teatralna pokazuje wyjątkowe projekty online

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 96/24-04-20

Autor:

Małgorzata Klimczak

Data:

27.04.2020

Wątki tematyczne