25 stycznia Teatr Polski zaprasza na premierę spektaklu "Piaf" z Sylwią Różycką w roli tytułowej. Aktorka ma do zaśpiewania aż 14 piosenek z repertuaru francuskiej gwiazdy.
Edith Piaf - francuska pieśniarka. Drobna, o kruchej posturze, a głosie tak mocnym i przepełnionym emocjami, że trafiał do serc ludzi na całym świecie. Sztuka Pam Gems to portret tej wybitnej artystki, ukazujący ją nie tylko w świetle reflektorów, ale i za kulisami, w życiu prywatnym. Oba te światy przenikałyjednak te same uczucia: nienasycenie życiem, szaleńcza tęsknota za miłością, za byciem kochaną. Przez tłumy, i przez tego jedynego... Jak zawsze. - To jest spektakl o wielkiej aktorce i jej życiu, ale też może dotyczyć wielu artystów, którzy byli kochani przez tłumy, a w życiu czuli się samotni - mówi Jan Szurmiej, reżyser spektaklu. - Z tego powodu wpadali w nałogi, narkotyki, alkohol. W tym spektaklu nie sposób jest pokazać cały życiorys Edith Piaf, ale pokażemy ważne momenty z jej życia, a przy okazji obalimy niektóre mity na jej temat, które funkcjonują w przestrzeni publicznej. W spektaklu "Piaf" obok Sylwii Różyckiej gra niemal