Scena kabaretowa Teatru Polskiego zaprasza w piątek na premierę "Tuwima zaczarowanego".
- Tuwim to genialny i wszechstronny poeta - mówi Adam Opatowicz [na zdjęciu], reżyser i dyrektor Teatru Polskiego - a przy tym jeden z najwybitniejszych twórców kabaretowych. Żonglował formą poetycką, stosował purnonsensowy dowcip, potrafił być jarmarczny i jednocześnie wznosił się na wyżyny. Tworzył swoiste liryczne mikroświaty. Spróbujemy to wszystko pokazać, sprawdzając przy tym, na ile jego dowcip jest aktualny. Na scenie usłyszymy wiele znanych piosenek, które stały się szlagierami, m.in. "Miłość ci wszystko wybaczy" czy "Nasza jest noc". - Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że autorem tych tekstów jest właśnie Tuwim - mówi Opatowicz. Będą też mniej znane piosenki poety z dwudziestolecia międzywojennego, jak np. "Wacuś", "Zadymka", "Berlin", śpiewane przez aktorów przy akompaniamencie wiolonczeli, gitary akustycznej i pianina: - Aranżacje skłaniają się ku minionej epoce, będzie pięknie i lirycznie - zapewnia Krzyszt