Zmysłowy, drapieżny, ognisty taniec. Pełen pasji i prawdziwych emocji. W popisach par i scenach zbiorowych. O spektaklu "Tango Pasion" paryski "Le Nouvel Observateur" pisał: "Tutaj magia Broadwayu spotyka duszę Argentyny". W poniedziałek do zobaczenia w Szczecinie.
Producent Mel Howard, reżyser muzyczny José Libertella i choreograf Hector Zaraspe spędzili miesiące w Buenos Aires tworząc spektakl, który splatałby w jedno różne oblicza tanga, różne historie o miłości. Tam też znaleźli tancerzy do swojego przedstawienia "Tango Pasion". Tango narodziło się w XIX w. na przedmieściach Buenos Aires. Tańczone w biednych dzielnicach, domach publicznych, barach. Przez wiele lat uznawane za nieprzyzwoite, nazbyt erotyczne, zakazane dla dam z wyższych sfer. Jeden z twórców tanga Enrique Santos Discépolo nazwał je "smutną myślą, którą się tańczy". Inni mówią, że przedstawia odwieczną walkę kobiety i mężczyzny. Zdobywanie, pożądanie, romans, zazdrość. Londyński "The Guardian" pisał: "Siedząc w teatrze możesz poczuć, jakby Eva Peron wciąż stała na balkonie w Buenos Aires. Spektakl przenosi nas do czasów, kiedy mężczyzn z włosami lśniącymi od brylantyny zajmowało głównie oplatanie ciałem seksow