- Za rok nowy Teatr Lalek Pleciuga [na zdjęciu projekt] może być już gotowy - twierdzi Tomasz Jarmoliński, wiceprezydent Szczecina. Uzgodniono wszystkie szczegóły umowy dotyczące budowy teatru. Teraz wystarczy tylko podpisać umowę.
- Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będziemy mogli już pokazać, jak będzie wyglądał nowy budynek - twierdzi Tomasz Jarmoliński. - Wszystkie załączniki do umowy w sprawie budowy teatru są gotowe i czekają na podpisanie. Nie ma żadnego zagrożenia, budynek będzie taki, jaki chcieli artyści. Budynek teatru postawi niemiecki developer, firma ECE. Chce ona na miejscu spalonej Kaskady i obecnej Pleciugi wybudować centrum handlowo-rozrywkowe. By mogła to zrobić, musi najpierw zbudować nową siedzibę teatru. - Zależy nam na czasie, teatru nie będziemy budowali dłużej niż rok - twierdzi Dominika Krzyżanowska-Kidała, rzecznik ECE. Jak ma wyglądać nowy teatr lalek decydowali pracownicy Pleciugi. Wynegocjowali rozkład pomieszczeń, ich wielkość i przeznaczenie. Widownia przyszłej Pleciugi będzie nieco większa niż w obecnym teatrze. Teraz jest 220 miejsc, a będzie ich 280. Scena będzie o 4 metry głębsza. Większe będą kulisy. W piwnicy ma być ogro