Szczecińska firma Ineko w poniedziałek rozpocznie przebudowę widowni, proscenium, toalet i sali prób. Koszt robót to 18 mln zł.
Umowę podpisał w czwartek p.o. dyrektor Opery na Zamku Szymon Różański. Pierwotnie miał zrobić to były dyrektor, Warcisław Kunc, w drugiej połowie marca Zarząd województwa nakazał jednak wtedy wstrzymanie procedur. Stało się to po tym, jak wydział wdrażania RPO województwa zachodniopomorskiego sprawdził, przebieg prac remontowych w Operze. Kontrolerzy orzekli, że pieniądze są źle wydawane, remont idzie zbyt wolno, przetargi są niewłaściwie przygotowane, a dyrektor Kunc we wniosku o dofinansowanie inwestycji z pieniędzy unijnych poświadczył na piśmie nieprawdę. W tej ostatniej sprawie zarząd województwa skierował do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. To nie wszystko. Do Urzędu Zamówień Publicznych został zgłoszony wniosek o skontrolowanie przetargów organizowanych przez Operę. Zawiadomienie o "złym i nieterminowym wydatko- waniu funduszy otrzymał także rzecznik dyscypliny finansów publicznych przy RIO. Tuż