Jeszcze do listopada bieżącego roku roku szczeciński Teatr Lalek Pleciuga będzie działał przy ul. Kaszubskiej 9, czyli w dotychczasowej siedzibie. Plotki jakoby popularna w całym regionie scena dla najmłodszych miała na czas budowy nowej siedziby zniknąć z kulturalnej panoramy miasta okazały się na szczęście tylko plotkami.

Co prawda prace związane z budową teatru przy pl. Żukowa już ruszyły, w obecnym gmachu Pleciugi przedstawienia nadal są grane. I tak w najbliższy weekend będzie można obejrzeć "Szpaka Fryderyka" Rudolfa Herfurtnera w reżyserii Zbigniewa Niecikowskiego, w nowej obsadzie. To nie jedyne nowości teatru. Już zaczęły się przygotowania do kolejnej długo oczekiwanej premiery. Słynna "Pippi Langstrump" Astrid Lindgren w reżyserii Konrada Dworakowskiego wystartuje tuż po wakacjach, 14 września, oczywiście na starej scenie Pleciugi. Wszystko wskazuje na to, że będzie to ostatnia premiera przed wyburzeniem starego gmachu. Potrwa on do końca jesieni, ale pracy teatru nie przerwie. - Nadal będziemy grać, ale na deskach Akademickiego Centrum Kultury, czyli w dawnym Domu Marynarza, dobrze znanym wszystkim szczecinianom i mieszkańcom regionu - wyjaśnia Zbigniew Niecikowski, dyrektor Pleciugi. - W porozumieniu z Wydziałem Kultury Urzędu Miasta ustaliliśmy, że na cz