Wybitny polski aktor Jan Peszek gra na scenie z synem Błażejem, który jest też reżyserem spektaklu. "Pojedynek - zabawa w detektywa" w poniedziałek w Szczecinie.
Pisarz Andrew Wyke (w tej roli Jan Peszek), milioner zdradzany przez młodą żonę zaprasza do swojego domu aktora, Milo Tindla (Błażej Peszek), jej kochanka. Przyjacielskie z pozoru spotkanie zmienia się w wyrafinowaną grę, którą panowie toczą między sobą, zastawiając pułapki. - W "Pojedynku" znakomity jest język, błyskotliwa intryga, w której można znaleźć frapujące relacje między ludźmi - mówi "Wyborczej" Jan Peszek. - Ale najbardziej ekscytują mnie gry, które bohaterowie stosują z niespotykaną precyzją. Gry, u podstaw których jest bardzo ludzka słabość: upokorzenie. Ono staje się powodem przekroczenia granic, aż do krwawej zemsty... - dodaje aktor. Przedstawienie w Teatrze Polonia w Warszawie wyreżyserował Błażej Peszek, zapraszając do gry swojego ojca. A ten zauważa, że dzięki takim spotkaniom, często pełnym napięć, uczą się tolerancji i wzmacniają zaufanie. Przygotowali nową adaptację sztuki kryminalnej "Detektyw" Anthonego Sh