Koncerty Opery na Zamku na Cmentarzu Centralnym mają swoją niepowtarzalną atmosferę. W tym roku dochodzi jeszcze nietuzinkowy wybór repertuarowy - "Requiem" Alfreda Schnittkego i "Holzwege" Tomasza Sikorskiego. Wyjątkowy koncert "Tym, co nie powrócili z morza" 4 sierpnia.
Koncert muzyki klasycznej w scenerii Cmentarza Centralnego to bardzo ładna tradycja szczecińskiej Opery, z której cieszą się też środowiska okołomorskie. W tym roku Opera dedykuje im "Requiem" Alfreda Schnittkego (1934-1998). - To jedno z najpiękniejszych requiem, jakie znam. Niezwykle przejmujące, wzruszające, mistyczne - poleca Angelika Rabizo. Dyrektorka sama dokonała wyboru. - Jest w nim wszystko, co na pozór stanowi sprzeczność, liryka i dramaturgia, muzyka współczesna i nawiązania do tradycji łacińskiej mszy, niemal klasyczna budowa i absolutnie nietypowy skład instrumentalny, bo zamiast kwintetu smyczkowego, gitara basowa, gitara elektryczna, perkusja i sekcja dęta blaszana. Wszystkie te elementy tworzą jednak wyjątkowo spójną całość, przypominającą chwilami muzykę filmową. "Requiem" Alfreda Schnittkego trzeba po prostu usłyszeć. W koncercie usłyszymy solistów Opery na Zamku: Lucynę Boguszewską i Joannę Tylkowską (soprany), Małgorzatę