EN

10.03.2005 Wersja do druku

Szczecin. Marionetki mogą poczekać

Nie ma w Polsce takiej sceny! Najbliższe teatry marionetek znajdziemy w Pradze i Lubece.

Gdyby mój pomysł, przychylnie przyjęty podczas niedawnego spotkania z szefami Szczecińskiego Centrum Renowacyjnego, zyskał wsparcie ze strony miasta i przy deptaku Bogusława w tym lub przyszłym roku mógłby powstać teatr marionetek byłoby wspaniale! powiedział "Kurierowi Szczecińskiemu" dyrektor Teatru Lalek "Pleciuga", Zbigniew Niecikowski. Tak miał się zaczynać tekst poświęcony zrodzonemu w ubiegłym tygodniu sympatycznemu planowi ożywienia kulturalnego pejzażu centrum Szczecina za sprawą m.in. teatru marionetek, który miałby działać przy deptaku Bogusława. W sąsiedztwie nowej sceny Teatru Współczesnego. Pomysłowi chcieliśmy przyklasnąć, a pomysłodawców wesprzeć moralnie. Niestety, dziś już wiadomo, że jak ktoś będzie sobie chciał "Czerwonego Kapturka" lub "Fausta" w marionetkowym wydaniu obejrzeć, to powinien jednak w pociąg na południe lub na zachód wsiąść, bo w Szczecinie szanse na uruchomienie takiej placówki są na razie mar

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lalki bez horyzontu

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński nr 48/09.03.05

Autor:

Berenika Lemańczyk

Data:

10.03.2005