Wybitny artysta doznaje wylewu. Potrzebuje wsparcia i pomocy, ale miasto, któremu poświęcił całe życie - odrzuca go. O smutnych losach Carla Loewego opowiada spektakl "Podwieczorek u Łazarza", którego premiera zaplanowana jest na 6 czerwca w Teatrze Polskim.
Autorem sztuki jest Artur Daniel Liskowacki, prozaik, poeta i dziennikarz "Kuriera Szczecińskiego". Przedstawienie wyreżyseruje Adam Opatowicz. "Podwieczorek u Łazarza" to kolejny tytuł "szczeciński", wpisujący się w nurt poszukiwania tożsamości miasta. - Historia jest dość gorzka, refleksyjnie pokazująca koleje losu wielkiego artysty. Początek opowieści wyznacza wyjazd Loewego ze Szczecina. Kompozytor jest rozgoryczony, czuje się niedoceniony, boli go, że miasto, któremu tyle poświęcił, pozostawiło go samemu sobie w momencie, gdy potrzebował pomocy - opowiadał "Kurierowi" Opatowicz. W rolę Loewego wcieli się Jacek Polaczek, jego żonę zagra Elżbieta Do-nimirska. W obsadzie są także m.in. Olga Adamska, Dorota Chrulska, Katarzyna Bieschke, Michał Janicki, Jacek Piotrowski, Sławomir Kołakowski i Wiesław Ortowski. Autorką scenografii będzie Katarzyna Banucha. W spektaklu wykorzystana zostania muzyka Loewego, dodatkową muzyczną oprawę skomponuje te�