Od 6 czerwca mogą działać kina, teatry czy sale koncertowe. W Szczecinie jednak organizatorzy podchodzą ostrożnie do takiej możliwości. Przedstawienia zobaczymy raczej po wakacjach.
Na razie mamy dużo imprez w plenerze.
Czerwiec to w zasadzie końcówka sezonu, jeśli chodzi o działalność teatrów czy sal koncertowych. Przez dwa miesiące teatry działały wyłącznie w sieci, musiały odwołać swoje premiery wiosenne, odbywały się tylko próby wirtualne. Trzeba było zmienić plany repertuarowe, a otwarcie placówek było wielką niewiadomą. Dlatego większość teatrów zaczęło już myśleć o przyszłym sezonie, a otwieranie się w czerwcu na około trzy tygodnie nie ma większego sensu. PRZED NOWYM SEZONEM Teatr Współczesny przygotowuje się do nowego sezonu i zaprasza po wakacjach. Teatr Polski chce wrócić do tradycyjnej pracy w sierpniu, Teatr Lalek Pleciuga i Teatr Kana kończą projekty wirtualne i też pracują nad przyszłym sezonem. Natomiast na wakacje się szykuje Teatr Piwnica przy Krypcie, który zamierza realizować cykl Teatr w plenerze na dziedzińcu zamkowym. 3 i 11 lipca będzie można zobaczyć przedstawienie "Kolega Mela Gibsona", 17 i 18 lipca "Dzieła wszystkie S