Polskę od Japonii dzieli około 15 tysięcy kilometrów. Ogromna to odległość, jeżeli spojrzymy na nią kryteriami geograficznymi. Gdy zaś popatrzymy przez pryzmat teatru, muzyki i tańca - wydaje się nie mieć większego znaczenia. Dowód? Na przykład festiwal Japan Now - kilkudniowy przegląd japońskiej sztuki współczesnej. Impreza już po raz czwarty odbędzie się w Szczecinie, gdzie cieszy się dużym zainteresowaniem publiczności.
W dniach 18-23 września na deskach Teatru Kana wystąpi czterdziestu dziewięciu tancerzy, performerów, muzyków i artystów rodem z kraju kwitnącej wiśni. Projekt powstał przy współpracy z Theaterhaus Mitte z Berlina i ART Prometheus Praha z Pragi. Podczas festiwalu będzie można zobaczyć sześć przedstawień, utrzymanych w różnorodnej stylistyce. I tak pierwszego dnia w spektaklu "Parallel Fall" zatańczy Imre Thormann, drugiego wystąpi duo taneczne Osamu Jareo & Misako Terada, kolejnego dnia Kenshi Nohmi & Dance Teatro 21 zaprezentuje "Skin, Breath, and Memory". Tancerka Natsuko Tezuka [na zdjęciu] pokaże na scenie swoje doświadczenia związane z narodzinami własnego dziecka, zaś przedostatniego dnia nieco awangardowy spektakl - na pograniczu z performansu - wystawi Azuma Shinakai. Będzie to sceniczna adaptacja wiersza francuskiego surrealisty André Bretona "L'Union Libre". Festiwal zakończy przedstawienie "Walk in the Blue Sky" w wykonaniu duetu Naoka Uem