Pierwsza w tę sobotę, z udziałem aktorów teatru improwizacji Damy na Pany, w składzie z Grzegorzem Dolniakiem, dyrektorem festiwalu komedii SZPAK w Szczecinie. Wydarzenie dedykowane jest dzieciom od lat trzech
Rozmowa z Grzegorzem Dolniakiem Ewa Podgajna: Co to jest improbajka? Grzegorz Dolniak: To spektakl improwizowany dla dzieci, oparty na podobnych zasadach co modne dziś spektakle improwizowane dla dorosłych. Wszystko, co grają aktorzy, inspirowane jest sugestiami publiczności, w tym wypadku dzieci. Mali widzowie wciągani są również do zabawy na scenie: odgrywają postaci, elementy krajobrazu, podkładają dźwięki. Czy partner dziecięcy jest trudniejszy niż dorosły? - Publiczność dziecięca jest bardziej wymagająca, bardziej trzeba się nagimnastykować, żeby utrzymać jej uwagę, a do tego pilnować, żeby wszystko w improwizowanej historii trzymało się kupy. W sumie można powiedzieć, że jest trudniej, ale wdzięczniej. Bo dzieci są szczere i trzeba być prawdziwym. Po co ludziom impro? - To bardzo rozwijająca forma. To są ćwiczenia, które otwierają na pracę w zespole, na emocjach. Współpraca z partnerem w impro to coś zupełnie innego niż pr