Koncerty, marsz przeciwko łamaniu praw człowieka, zbiórki darów - w weekend mieszkańcy Zachodniopomorskiego mogą wesprzeć Ukraińców. Finał akcji w niedzielę na Zamku. Po co to? Organizatorzy: - Kiedyś Europa pomagała nam, dziś my pomagamy innym. To naturalne, zwyczajnie ludzkie.
- Mamy nadzieję, że niedziela będzie świętem solidarności z ludźmi z Ukrainy - mówi Daniel Jacewicz z Zachodniopomorskiej Offensywy Teatralnej. Skupieni w niej artyści zainicjowali akcję Pomorze Zachodnie Ukrainie. Organizują ją wspólnie ze Związkiem Ukraińców w Polsce, Caritasem, lokalnymi samorządami. Partnerem jest Urząd Marszałkowski. Gabriela Wiatr, rzeczniczka marszałka, mówi: - Nie sposób być obojętnym na to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Nie sposób zignorować fakt, że ktoś jest w potrzebie. Kiedyś Europa pomagała nam, dzisiaj my pomagamy innym. To naturalne, zwyczajnie ludzkie. Jacewicz, szef goleniowskiego Teatru Brama, opowiada, że najpierw z Teatrem Krzyk z Maszewa chcieli zorganizować coś w Goleniowie. Niedziela na Zamku - Mamy u siebie dwóch aktorów z Ukrainy. Występowaliśmy na Ukrainie wiele razy i mamy tam wielu przyjaciół. Śledzimy z niepokojem, co dzieje się na Majdanie - mówi. - Nie chcemy być bier