Łódzka Scena Pantomimy operuje tylko gestem. Dzięki temu jej spektakle mogą w równym stopniu odbierać osoby słyszące i głuche.
Występy szczecińskiego "Teatru-3" i Łódzkiej Sceny Pantomimy (grupy skupiające osoby niesłyszące i niedosłyszące) rozpoczęły w czwartkowy wieczór V Międzynarodowy Festiwal Teatrów Niesłyszących Szczecin 2008. Zorganizował go Zachodniopomorski Oddział Polskiego Związku Głuchych w Szczecinie w ramach projektu "Teatr Bez Granic - Drogi Porozumienia". Szczecińscy aktorzy na Małej Scenie Teatru Polskiego wystawili "Striptiz" według Sławomira Mrożka w reżyserii Herberta Gantschachera. Aktorzy w tym spektaklu posługiwali się głównie językiem migowym. Przekładu na niego dokonała Anita Sadowska. Natomiast Łódzka Scena Pantomimy wystawiła "Sklepy cynamonowe" na podstawie prozy Brunona Schulza. Ta grupa, także skupiająca osoby niesłyszące, nie operuje na scenie językiem migowym. Treści przekazuje przede wszystkim gestami zrozumiałymi dla wszystkich odbiorców. W kolejnych dniach festiwalu widzowie mogli obejrzeć spektakle w wykonaniu: Pantomima System