Nie tylko małe formy, ale też teatralne "superprodukcje", międzynarodowy konkurs formy i nurt "Arcy?dzieła" to niektóre zmiany, jakie mają zajść w szczecińskim festiwalu teatralnym Kontrapunkt. Wydarzenie w nowej formule ma potrwać od 20 kwietnia do 1 czerwca przyszłego roku.
Zmiany organizacyjne w odbywającym się od 1966 r. festiwalu Kontrapunkt (Przeglądzie Teatrów Małych Form) ogłoszono w październiku ub.r. Przyjęto cykl dwuletni – dotychczas wydarzenie odbywało się co roku – a organizację przejęły od Domu Kultury 13 Muz dwa szczecińskie teatry: Teatr Współczesny i Teatr Lalek "Pleciuga".
W poniedziałek ogłoszono, że festiwal odbędzie się od 20 kwietnia do 1 czerwca 2024 r.
"Czuję ten fantastyczny festiwal jako szansę dla naszych teatrów i dla naszego środowiska przede wszystkim na rozwój. (…) Połączenie tych teatrów – i widać to już w naszych panelach roboczych, dyskusyjnych – to połączenie energii i doświadczenia, wzajemnego uczenia się i to jest dla nas bardzo interesujące. Widzę po naszych zespołach, że zyskujemy na tym" – powiedział dziennikarzom dyrektor Teatru Lalek "Pleciuga" Tomasz Lewandowski.
Dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego Jakub Skrzywanek podkreślił, że festiwal pozostanie "blisko nazwy". "To bycie w kontrze, bycie kontrapunktem jest dla nas pozycją wyjściową" – mówił.
Jak wyjaśnił, dotyczy to także kwestii "czym w ogóle może być festiwal teatralny".
"Marzy nam się festiwal bardzo mocno skierowany do mieszkańców, zarażający całe miasto, i stąd też decyzja o jego mocnym wydłużeniu. Nie będziemy się zadowalać tylko dotychczasowym konkursem i krótkimi, doraźnymi działaniami, ale chcemy, żeby cała przyszłoroczna wiosna była skupiona również w Szczecinie wokół teatru" – mówił Skrzywanek.
Zaznaczył, że organizatorzy będą stawiać przede wszystkim na różnorodną formę z odejściem od skupiania się na "małej formie", którą coraz trudniej zdefiniować.
"Teatr się bardzo zmienił, jego języki się bardzo zmieniły i teraz to pojęcie małego jest czymś, co tak trudno jest zdefiniować, że uważamy, iż postawienie na formę – i pokazywanie spektakli bardzo różnorodnych: i wielkich superprodukcji, i spektakli bardzo małych, kameralnych – jest tym, co będzie atutem" – podkreślił Skrzywanek.
Festiwal ma rozpocząć się "międzynarodowym konkursem formy". Pokazane mają być najlepsze polskie i zagraniczne spektakle – w jednym konkursie znajdą się spektakle dramatyczne, lalkowe, taneczne i pantomimiczne, łączące teatr, sztuki wizualne i muzykę. Prace będą oceniane przez interdyscyplinarne, również społeczne jury, a obrady będą otwarte dla publiczności.
Organizatorzy planują też nurt "Arcy?dzieła" – zaprezentowane mają być już uznane i nagradzane spektakle i wydarzenia performatywne dla widzów dorosłych. Mają im towarzyszyć rozmowy dotyczące zagadnienia arcydzieła i tego, co wpływa na takie jego postrzeganie. Planowany jest także analogiczny nurt skierowany do dzieci i młodzieży.
Zapowiedziano też powstanie koprodukcji festiwalowych – oba teatry będą tworzyć premiery festiwalowe we współpracy z zespołami innych teatrów.