Podczas tegorocznego festiwalu Kontrapunkt mocnym akcentem będą przedstawienia, które powstały na niemieckich scenach. Poza jednym (teatru büro für zeit + raum) nie zostaną wprawdzie zaprezentowane w Szczecinie, ale widzowie festiwalu będą je mogli zobaczyć na pokazach w Berlinie
Niemiecki teatr od lat uchodzi za jeden z najciekawszych w Europie: dramatopisarze proponują nowe tematy, reżyserzy - odkrywcze interpretacje, a scenografowie - nową estetykę. Teatr ten ma jeszcze jeden atut - dzięki temu, że język, którego używa, jest językiem urzędowym w aż siedmiu krajach (Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Belgii, Liechtensteinie i Luksemburgu oraz okręgu Trentino we Włoszech), następuje między tymi krajami nieustanna wymiana artystów (dotyczy to zresztą nie tylko teatru, lecz także sztuk plastycznych i literatury). Przeszłość jest przed ego Świetnym przykładem takiej udanej międzynarodowej współpracy jest przedstawienie "Past is in Front of Ego" ("Przeszłość jest przed ego") w wykonaniu teatru büro für zeit + raum, które widzowie festiwalu Kontrapunkt będą mieli okazję zobaczyć w ramach przeglądu konkursowego. Punktem wyjścia dla twórców tego przedstawienia były badania Rafaela Núneza, profesora z uniwersytetu w San Diego,