EN

6.04.2020 Wersja do druku

Szczecin. Czwarta, wirtualna scena Teatru Współczesnego

Muzyczne show jakiego jeszcze nie było. Spektakl, który wzruszył i rozbawił do łez samą Beatę Kozidrak. Zachwyt publiczności budzą aranżacje hitów BAJMU i przezabawne kreacje aktorskie, nadające im nowe, często zaskakujące znaczenie. W teatrze wszystko jest możliwe, nawet najbardziej niepozorny emerytowany policjant, zakonnica mogą "być jak Beata".

"Czwarta scena" Teatru Współczesnego to scena, na której śledzić można wydarzenia w mediach społecznościowych Teatru Współczesnego. Na Facebooku, You Tubie oraz Instagramie Teatru Współczesnego można śledzić różne materiały teatralne. Teraz, kiedy większość z nas przymusowo spędza czas w domu, teatr postanowił przypomnieć najciekawsze zrealizowane dotąd podcasty. Można słuchać przy okazji wiosennych porządków, można zasiąść na kanapie z kubkiem kawy, zamknąć oczy i na chwilę odpłynąć. Wszystkie metody dozwolone. Ekipa Teatru Współczesnego nie ukrywa, że tęskni za widzami. - Szanowni Państwo, w Teatrze jest pusto. Bez publiczności nas nie ma - pisze Anna Augustynowicz, dyrektor artystyczna Teatru Współczesnego w Szczecinie. - Teatr jest jednak czymś więcej niż przestrzeń budynku, w którym się spotykamy. Chcę Państwu powiedzieć, jak bardzo nas nie ma bez Was, którzy współtworzycie Teatr Współczesny. Jesteśmy dla Was, zast

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr Współczesny w Szczecinie otwiera "Czwartą scenę" - wirtualną

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 79/03-04-20

Autor:

Małgorzata Klimczak

Data:

06.04.2020

Wątki tematyczne