Listopad zapowiada się w szczecińskim Teatrze Polskim na miesiąc uroczystości związanych z Czarnym Kotem Rudym.
Za dwa tygodnie odbędzie się feta z okazji dwieście pięćdziesiątego wystawienia na tej kabaretowej scenie przedstawienia "Pornograf", w miniony weekend zaś świętowano setny spektakl "Latającego Cyrku Monty Pythona" [na zdjęciu]. Inscenizacja jest zbiorem skeczy i piosenek pochodzących ze słynnego telewizyjnego cyklu, stworzonego przez grupę Anglików, którzy w specyficzny, absurdalny sposób kpili z otaczającej ich rzeczywistości, nie uznając przy tym żadnej świętości Pomimo że dowcipy Pythonów są dość kontrowersyjne, miłośników ich twórczości w Szczecinie nie brakuje, o czym świadczyć może choćby popularność spektaklu ekipy Czarnego Kota - w piątek i sobotę ciężko było znaleźć na widowni puste miejsce. Podczas uroczystej fety na scenie oprócz stałej obsady "Latającego cyrku" wystąpili także zaproszeni goście: Grzegorz Halama i bardzo ciepło przyjmowany Andrzej Poniedzielski. Nie zabrakło też aluzji politycznych - duże brawa