Skandalizująca powieść i jeszcze bardziej skandalizujący film będą bazą najbliższej premiery w szczecińskiej Operze na Zamku. Balet "Dzieje grzechu" publiczność zobaczy za miesiąc - 25 października.
Powieść Stefana Żeromskiego ukazała się w początkach XX wieku. Wzbudzała kontrowersje tematyką - opowiadała bowiem o totalnym ludzkim upadku. Bohaterką "Dziejów grzechu" jest Ewa, młoda kobieta, zakochana nieszczęśliwie w żonatym Łukaszu. Gdy kochanek ją porzuca, zaczyna się dramat: Ewa morduje swoje nowonarodzone dziecko, spotyka się z mężczyznami z półświatka, zostaje prostytutką, w końcu umiera, zabita przez kolejnego kochanka. Książka, w której pierwszy raz tak odważnie ukazano tematykę seksualną, wzbudziła skrajne reakcje. Literaci i krytycy uważali ją za bezwartościowy kicz, czytelnicy, dla odmiany, cenili bardzo wysoko. "Dzieje grzechu" filmowano trzy razy. Najbardziej znana ekranizacja powstała w 1975 roku, jest dziełem Waleriana Borowczyka, a główne role zagrali w niej Grażyna Długołecka, Jerzy Zelnik, Mieczysław Voit, Olgierd Łukaszewicz i Marek Walczewski. W Operze na Zamku powstaje balet inspirowany powieścią i filmem Borow