"Psie serce" Michaiła Bułhakowa w reż. Macieja Englerta w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Pisze Mirosław Winiarczyk w tygodniku Idziemy.
W życiu kulturalnym Warszawy Teatr Współczesny od lat jest ostoją teatru, który nie poddaje się modzie na uwspółcześnianie na siłę sztuk klasycznych, dopisywanie autorom modnych ideologii i nachalnej publicystyki. Dyrektor Maciej Englert po sukcesie inscenizacji "Mistrza i Małgorzaty" w 1987 r. powrócił do twórczości Michaiła Bułhakowa sceniczną adaptacją "Psiego serca", wczesnego opowiadania wybitnego pisarza rosyjskiego. Tematem przedstawienia, w ślad za tekstem Bułhakowa, jest podany w satyrycznej formie z pogranicza fantastyki problem konsekwencji przeszczepów i manipulacji genetycznych dokonywanych na ludziach i zwierzętach, jakże dziś aktualny. Wiemy ze źródeł historycznych, że tzw. wybitni uczeni radzieccy w latach 20. i 30. XX w. w imię doktrynersko rozumianego postępu nauki dokonywali prób "doskonalenia" ludzkiej natury, w tym zmiany pici. W spektaklu we Współczesnym akcja rozgrywa się w kameralnej i klaustrofobicznej przestrzeni mieszkan