EN

9.01.2018 Wersja do druku

Szalony wieczór w teatrze

"Szalone nożyczki" Paula Pörtnera w reż. Stefana Friedmanna w Teatrze im. Szaniawskiego w Płocku. Pisze Milena Orłowska w Gazecie Wyborczej - Płock.

Płocki teatr w sobotę zaprezentował swą najnowszą sztukę - kryminalną farsę "Szalone nożyczki" Paula Pörtnera w reżyserii Stefana Friedmanna. Polecamy ją wszystkim, którzy lubią zabawić się czasem w detektywa. "Szalone nożyczki" od lat wystawiane są z powodzeniem na scenach wielu teatrów, publiczność wali na spektakle drzwiami i oknami. Nie dziwi nas to wcale - ta farsa to gwarantowane kilka godzin niezobowiązującej zabawy. Fabuła nie jest zbyt skomplikowana - oto mamy salon fryzjerski Antoniego Grzebińskiego zwanego Toniem (w tej roli świetny Łukasz Mąka). Nad zakładem mieszka światowej sławy pianistka. I właśnie ta pianistka zostaje pewnego dnia zamordowana. Podejrzani są wszyscy, którzy byli w salonie: fryzjerka Basia (urocza Sylwia Krawiec), pani Dąbek zwana czasem Pusią (nie mniej urocza Hanna Chojnacka), niejaki Wurzel (w tej roli Stefan Friedmann) i rzeczony Tonio. Śledztwo prowadzą dwa asy wydziału zabójstw - Dominik Kowalewski (Ma

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szalony wieczór w teatrze. Światła się zapaliły, a postacie zaczęły... przepytywać publiczność!

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Płock online

Autor:

Milena Orłowska

Data:

09.01.2018

Realizacje repertuarowe