Publikujemy nieznany wywiad, którego Konrad Swinarski udzielił Ralphowi Berry w 1974 roku, ogłoszony w książce "On directing Shakespeare. Interviews with contemporary directors by Ralph Berry". Hamish Hamilton 1989. Wywiad drukujemy z niewielkimi skrótami.
RALPH BERRY: Chciałbym najpierw zadać ogólne pytanie - dlaczego zdecydował się Pan reżyserować Szekspira? KONRAD SWINARSKI: Myślę, że początkowo był to zbieg okoliczności. Zostałem poproszony o zrobienie sztuki Szekspira w Zachodnich Niemczech i przygotowałem "Wieczór Trzech Króli", a później Szekspir zaczął interesować mnie coraz bardziej. W Polsce zrealizowałem przedstawienia "Wszystko dobre, co się dobrze kończy" i "Snu nocy letniej". Przygotowałem je z kilku przyczyn. Reżyserowałem "Wszystko dobre, co się dobrze kończy" już po raz trzeci. Za pierwszym razem zrealizowałem je w Zachodnich Niemczech i tak naprawdę nie zostało zrozumiane. Przygotowałem je drugi raz w Skandynawii - w Finlandii - i uważałem, że wciąż nie było rozumiane. Zacząłem pracować nad tekstem. Wystawiłem go trzeci raz w Polsce; i nagle wtedy spektakl został jakoś odebrany. Tak więc moja wersja czy też wizja tej sztuki przynależy do tego kraju i tych ludzi. Tutaj