Teatr Wierszalin zwyciężył w Międzynarodowych Toruńskich Spotkaniach Teatrów Lalek. Zespół Piotra Tomaszuka do Supraśla wraca z główną nagrodą i 5 tysiącami zł za spektakl "Bóg-Niżyński".
Zaplanowane na czwartkowy wieczór widowisko z powodu żałoby narodowej zobaczyło tylko festiwalowe jury. - Czuliśmy, że zagranie tego spektaklu nie będzie niestosowne w tych smutnych dla nas dniach - mówi Piotr Tomaszuk. - Gdybyśmy do Torunia przyjechali z komedią, spektakl na pewno byśmy odwołali. Nasz "Bóg-Niżyński" w pewnym sensie jest mszą żałobną. Jurorzy nie mieli problemów ze wskazaniem zwycięzcy festiwalu. - W przypadku głównej nagrody kontrowersji nie było - opowiada Hanna Baltyn, przewodnicząca jury. - Decyzja zapadła niemal jednogłośnie. W 13. edycji toruńskich spotkań teatrów lalek, które zakończyły się w piątek, zaprezentowano 16 spektakli. Na festiwalu oprócz polskich scen lalkowych wystąpili artyści z Niemiec, Holandii, Litwy, Francji, Słowacji i Rosji.