Galeria Arsenał, Teatr Wierszalin, Muzeum Ikon i Orla znajdą się w filmie dokumentalnym, mówiącym o kondycji polskiej kultury. Agnieszka Arnold na Podlasiu kręci zdjęcia do produkcji zleconej przez Ministerstwo Kultury.
Film, póki co, ma roboczy tytuł "Kultura polska po wielkim przełomie", jej producentem jest "Prasa i Film". Zamysł jest taki, by pokazać stan kultury na rok 2010, ale z rysem historycznym po wielkim przełomie niepodległościowym. - Mnie osobiście najbardziej interesuje to, co dzieje się teraz, ale tuż po 1989 roku powstały tak niezwykłe prace, o których nie można nie wspomnieć, które wyznaczyły drogę ewolucji. Dlatego też, np. w sferze sztuk wizualnych, na przykładzie znakomitej kolekcji Galerii Arsenał wspomnimy także o pracach, które powstały już jakiś czas temu, w latach 90. - mówi Agnieszka Arnold. - Oczywiście można by się zastanowić, co to w ogóle znaczy wolność? W kwestii literatury akurat wolność zawiązała język i na nowy styl trzeba było poczekać aż do debiutu Masłowskiej w 2002 r. To są sprawy bardzo skomplikowane i wcale niełatwe do pokazania. A trzeba pokazać np., jak zmiana ustroju ekonomicznego wpłynęła na artystów, jak