Urodziłem się wolnym i mam nadzieję umrzeć nim, nie znałem i nie znam człowieka jeno republikanina... Niewolnik nie jest człowiekiem. (J. Sułkowski - mowa wygłoszona na posiedzeniu klubu jakobinów w Konstantynopolu) Wrocławski Teatr Polski przedstawił "Sułkowskiego" Stefana Żeromskiego w reżyserii Wandy Laskowskiej i scenografii Zofii Pietrusińskiej. Dzieje adiutanta Napoleona, owego "rycerza wolności". Oglądając ten dramat odnosi się wrażenie, że Sułkowski to postać legendarna, uosabiająca większość cnót jakobina polskiego. Znamienna jest scena, w której Sułkowski wyjawia swe credo patriotyczne. Przy obozowym ognisku polskie wiarusy rozpamiętują stare, już przeżyte, jednak wciąż dla nich bolesne i świeże sprawy polskie: zdradzali ich panowie, którzy sprzedali także wolność ojczyzny; komu więc teraz mają zaufać? W sercach tych żołnierzy legionistów jest nieufność do władnych oficerów, z "panów" pochodzącyc
Tytuł oryginalny
Sułkowski
Źródło:
Materiał nadesłany
Klub 1212