EN

30.03.2011 Wersja do druku

Sukces w punkowym rytmie

Niewygoda, której doznaje publiczność, zawieszenie pomiędzy sytuacją teatralną i koncertową, zmusza do zdystansowania się wobec tego, co dzieje się na scenie - o spektaklu "Siekiera. Tańce polskie w tonacji punk" w reż. Łukasza Czuja z Teatru Łaźnia Nowa z Krakowa prezentowanym jako wydarzenie towarzyszące na Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" w Katowicach pisze Edyta Walicka z Nowej Siły Krytycznej.

W drugi dzień "Interpretacji" weszliśmy punkowo, ale trochę z przymrużeniem oka - i całe szczęście. Spektakl-koncert Teatru Łaźnia Nowa w reżyserii Łukasza Czuja został zaprezentowany na deskach Teatru Śląskiego jako impreza towarzysząca. To nie pierwsze muzyczne propozycje organizatorów festiwalu. W ubiegłorocznej edycji oglądaliśmy "Samotność pół bawełnianych" Radosława Rychcika, hipnotyzujący spektakl z muzyką na żywo. Czyżby był to początek nowej festiwalowej tradycji? "Koncert performatywny", jak nazywają swoje dzieło twórcy, to zdarzenie teatralne, rozgrywające się tak na scenie, jak i na widowni. Bo oto publiczność zostaje postawiona w dość dziwnej i nietypowej sytuacji. Przyszliśmy do teatru na koncert punkowy Pachnie sprzecznością? Nie wiadomo, jak się zachować. Czy wypada spontanicznie reagować na żywiołowe zachęty ze strony muzyków? Czy wypada wstać? Oczywiście można siedzieć, ale siedzenie na punkowym koncercie wręcz p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Siła Krytyczna

Autor:

Edyta Walicka

Data:

30.03.2011

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe
Festiwale