EN

12.01.1979 Wersja do druku

Sukces w Operze

ostatnia premiera, poszerzająca repertuar Naszsj opEry o wybitne dzieło ryszarda Wagnera "lohEngGIN", Była wyda­rzeniem Z CYKLU TYCH, KTÓRE WSPOMINA SIĘ NAWET PO WIELU LATACH. Na sukces poznańskiej pre­miery złożyło się doskonałe zgranie koncepcji reżysera z wizją scenografa, a nade wszy­stko realizacją muzyczną. Trzej zaproszeni z NRD do Poznania artyści, pokazali, jak należy wy­stawiać wagnerowskie dzieło. Reżyser spektaklu Erich Witte w sposób niezmiernie drobiazgo­wy i wzorcowo logiczny, rozpla­nował ustawienie grup wykonaw­ców - duże liczebnie chóry, trę­bacze, statyści, stanowili monoli­tyczne tło dla rozgrywających ak­cję solistów, których każdy gest, ruch i krok miał swoje żelazne uzasadnienie. Zmiany ustawienia (np. w finale II aktu) doprowadzone do perfekcji zachwycały, ale i niekiedy... denerwowały swym automatyzmem, przypominając ruch pozytywkowych figurek. Wolf Hochheim - scenograf opery - stosunkowo skromnymi środkami pr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sukces w Operze

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Zachodnia nr 9

Autor:

Wojciech A.Krolopp

Data:

12.01.1979

Realizacje repertuarowe