W piątek 6 maja w sali Kaisergarten w Mannheim zespół aktorek polskich z Londynu, przybyły na teren Centra 6952 na zaproszenie ppłk. Józefa Behma, dał przedstawienie 3-aktowej komedii Teodozji Lisiewicz "Słoneczniki". Sztuka ta obiegła sceny polskie w Anglii, Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, zyskując wszędzie dzięki interesującej fabule i solidnemu ładunkowi szczerego humoru i sentymentu wielkie powodzenie. Tak samo było i w Mannheim. Mimo zgoła podzwrotnikowej burzy, która przeszła przez Mannheim około godz. 17-ej, przedstawienie rozpoczęło się punktualnie o godz. 18.30 przy wypełnionej sali. Przed podniesieniem kurtyny reżyser sztuki p. Wiesław Mirecki w pięknym przemówieniu uwypuklił znaczenie żywego słowa polskiego jako więzi łączącej Polaków na obczyźnie, a w szczególności znaczenie i rolę w tej dziedzinie polskiego teatru. Z kolei tercet artystek w osobach pp: Romany Pawłowskiej (Matka), Hanny Mireckiej (Córka) i autorki sztuki T