EN

9.06.1998 Wersja do druku

Sukces połowiczny

Premiera w Teatrze Kameralnym, "Sędziowie" Wyspiańskiego w reżyserii Pawła Łysaka, nie jest doskonała, ale warto o niej chwilę dłużej pomyśleć. Ostatnie premiery w Teatrze Ka­meralnym wylatywały z pa­mięci wraz z opadnięciem kurty­ny. Ten spektakl jest próbą prze­łamania nieznośnego anachroni­zmu spektakli na Foksal, zwłasz­cza tych z repertuaru klasyczne­go. Widać, że reżyser starał się stworzyć nowocześniejszą opra­wę plastyczną i muzyczną dla przedstawienia. A przede wszyst­kim chciał wydobyć z dramatu Wyspiańskiego żywe emocje. W inscenizacji Łysaka nie jest rzeczą najważniejszą, że akcja "Sędziów" rozgrywa się w środo­wisku żydowskim. Karczma Sa­muela jest tu raczej pustym na ra­zie magazynem, przez który co jakiś czas tajemniczy ludzie prze­taczają tajemnicze beczki. Wy­gląda to tak, jakby Samuel i jego starszy syn, Natan, maczali palce w handlu narkotykami albo jesz­cze czymś gorszym. Realia dra­matu Wyspiańskie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sukces połowiczny

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Wieczorny nr 134

Autor:

Wojciech Majcherek

Data:

09.06.1998

Realizacje repertuarowe