EN

4.03.1965 Wersja do druku

Stylizacja i prawda

O teatrze dziesięciolecia najlepiej mówić, przeglądając wstępy do programów. Był czas traktatów ekonomicznych i ubarwionych histo­rią prospektów walki klasowej. Teatr musiał wtedy przebierać bohaterów Musseta i Fredry w kostium ekonomski, aby ustalić ich sytuację spo­łeczną, aby dotrzeć do prawdy. W imię prawdy wyrzucono i zama­zano dramat psychologiczny i konflikt moralny, uczucia zbyt delikatne lub zbyt drastyczne. Ich miejsce zajęły spełzłe rodzajowe oleodruki. I teatr nie pokazywał już nic poza prawdą obyczajową, poza prawdą uliczną niejako, zewnętrzną i powierzchow­ną. Ale teraz autorzy wstępów wie­dzieli więcej, całą resztę. Znali pod­szewkę psychologiczną i moralny cię­żar konfliktu, znali "drugie dno" sztuki. Szukali stamtąd drogi do przeżyć współczesnego człowieka, pu­blicystyka podniecała myśl i apelo­wała do wzruszeń, których nie mógł przekazać zastygły, skonwencjonali­zowany teatr. Ale ostatnio znalazłem

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Stylizacja i prawda

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Literackie nr 10

Autor:

Zygmunt Greń

Data:

04.03.1965

Realizacje repertuarowe