"Uwaga! Złe psy" w reż. Michała Siegoczyńskiego w Teatrze Na Woli w Warszawie. Poleca Gentleman.
Biurko, mikrofon, szklanka wody i papierosy to jedyne rekwizyty towarzyszące aktorce na scenie. Przy takiej ascezie scenografii uwaga widza skupiona jest jedynie na bohaterce sztuki - mimika, gest, barwa głosu - szczegóły decydują o tym, czy wyruszymy wraz z nią w podróż w przeszłość. Obsypany nagrodami rewelacyjny monodram Małgorzaty Rożniatowskiej pozwala uwierzyć w to, że mamy jednak w Polsce świetnych aktorów. Czasem zapominamy tylko, gdzie ich szukać. Bohaterka dramatu "Uwaga! Złe psy" wzorowana jest na Anicie Szatkowskiej, chorej psychicznie żonie pisarza Jerzego Szaniawskiego. Widz towarzyszy bohaterce w jej wspomnieniach i śledzi stopniowo narastający obłęd. Opowieść o miłości do o wiele starszego mężczyzny zamienia się w historię obsesji, zazdrości i śmierci.