"Puszczańskie opowieści" pod opieką artyst. Michała Jarmoszuka z Białostockiego Teatru Lalek i Kooperacji Flug na VIII Festiwalu Teatralnym Konteksty w Poznaniu. Pisze Maria Maczuga w portalu kultura.poznan.pl.
Na zakończenie Festiwalu Teatralnego Konteksty widzowie zostali zabrani na spacer po Puszczy Białowieskiej. Żeby nie zgubili się w gęstych kniejach, prowadził ich dźwięk Kooperacji Flug i Białostockiego Teatru Lalek. Wystarczyło jedno spojrzenie na scenę, gdzie pnie drzew i konaroinstrumenty, aby dostrzec, że artyści kochają zielone płuca Polski, nie mniej niż muzykę i zabawę formą. Mimo to potrafili podejść do "Puszczańskich opowieści" z dystansem. Teatralni przewodnicy topografii lasu uczyli się od Waldemara Sieradzkiego, wieloletniego nadleśniczego Puszczy Białowieskiej i Puszczy Knyszyńskiej, który spisał tamtejsze legendy i opowiadania. Z łatwością wiedli widzów w najbardziej skryte zaułki, gdzie spotkać można czarty, maszkary oraz szeptuchy. Obłaskawiali je melodiami. Każde lubiło inną. Po zielonym mchu, a później przez mgły unoszące się nad bagniskami, wsłuchując się w świergoty, szczebioty, pohukiwanie, rechotanie, ryczenie,