EN

29.10.2012 Wersja do druku

Strefa wolności - last minute

Pomysł, żeby wszystkie miejsca publiczne miały status "zamknięte", daje do myślenia. Podziemie zawsze zaczyna funkcjonować tam, gdzie wolności jest za dużo - pisze Marzena Sadocha dla e-teatru.

Poniedziałek 22.10.2012 STREFA WOLNOŚCI Czasami jest blisko strefy przymusu. Pewnie po to, żeby dało się je odróżnić. Wtorek 23.10.2012 TA KROWA PŁACZE To nie będzie fragment z psychologii twórczości. To będzie ociekający krwią kawałek wołowiny wycięty krowie z zaskoczenia. Strategie twórcze: Na buntownika (z nadzieją na bycie proszonym) Na bezradnego (z nadzieją na "zaopiekuj się mną") Na grzecznego (z nadzieją na święty spokój) Na gwiazdę (z nadzieją, że jeszcze świeci) Na utalentowanego (z nadzieją na odkrycie roku) Na lizusa (z nadzieją na loda) Na bezczelnego (z nadzieją na rozrywkę) Na potrzebującego (z nadzieją na litość) Na pomysłowego (z nadzieją na pierwszy raz) Na profesjonalistę (z nadzieją na sukces) Na wrażliwego (z nadzieją na katharsis) Na idealistę (z nadzieją na rewolucję) Na taniego (z nadzieją na umowę o dzieło) Zakreśl opcję, którą stosujesz. Zastanów się, czy ma szansę. Poszukaj je

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

mat. własny

Autor:

Marzena Sadocha

Data:

29.10.2012

Wątki tematyczne