Lech {#os#1789} Raczak{/#} z legniczanami sięgnął po metaforyczną powieść science fiction braci Arkadija i Borysa Strugackich "Piknik na skraju drogi". Tę samą, według której Andriej Tarkowski nakręcił "Stalkera" Przenośnia, by ją interpretować, powinna mieć solidne podstawy. W "Zonie" materialne podłoże stanowi kapitalna nieeuklidesowa konstrukcja. W ścianę, wstawioną pod nietypowym kątem, scenograf Bohdan {#os#14177} Cieślak{/#} wmontował wrota, przejścia, gzymsy i skrytki, kryjące telefon oraz wodę. Wokół snują się dymy w hali nr 9 w opuszczonej fabryce Poznańskiego i huczy pogłos muzyki Lecha {#os#19791} Jankowskiego{/#}. Po drewnianej pochylni ku widowni zsuwają się Pisarz (Paweł {#os#22849} Wolak{/#}), Uczony (Przemek {#os#17316} Bluszcz{/#}) pod przewodnictwem Stalkera (Tadeusz {#os#19416} Ratuszniak{/#}), wyrzutka społeczeństwa. W centrum tajemniczej Strefy, która zawiesza działanie grawitacji i prawa zdrowego rozsądku,
Tytuł oryginalny
Strefa wiary bez grawitacji
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Łódź