Kto z nas nie chciał choć na chwilę znaleźć się w komnacie szczęścia? Spektakl powstał z inspiracji "Stalkerem", filmowym arcydziełem Andrieja Tarkowskiego. Lech {#os#1789} Raczak{/#}, współtwórca Teatru Ósmego Dnia, nie przypadkiem zrobił go w Legnicy. - Legnicki zespół - mówi - ma duże doświadczenie w pracy w pozateatralnych przestrzeniach, poza tym to teatr wędrujący. Wreszcie Legnica to specyficzne miasto, nadal postrzegane przez pryzmat pobytu Rosjan. Oni stworzyli tu swoiste zony - strefy niedostępne, owiane lekką tajemnicą. "Zona" to opowieść o artyście (Paweł {#os#22849} Wolak{/#}) i profesorze (Przemek {#os#17316} Bluszcz{/#}), którzy powierzając swoje losy Stalkerowi (Tadeusz {#os#19416} Ratuszniak{/#}), wybierają się do Zony, miejsca, gdzie dzieją się rzeczy dziwne. Celem wyprawy jest komnata szczęścia, w której spełniają się najskrytsze marzenia. To także wyprawa po prawdę o sobie. Kto z nas nie chciał choc
Tytuł oryginalny
Strefa prawdy
Źródło:
Materiał nadesłany
Przekrój nr 39