"Inni ludzie" Doroty Masłowskiej w reż. Grzegorza Jarzyny w TR Warszawa. Pisze Agata Tomasiewicz w Teatrze.
Najnowszy spektakl Grzegorza Jarzyny to wiwisekcja pozornych wartości wielkomiejskiego społeczeństwa. Wszelkie motywacje działań bohaterów zostają naprędce wydrwione. "Inni ludzie" to raperski epos ze strawestowanym toposem homo viator w tle - główny bohater tuła się od dzielnicy do dzielnicy z płonną nadzieją na nagranie przełomowej płyty. Jarzyna razem z Michałem DJ B Olszańskim doskonale wyczuwają słynną muzyczność języka Masłowskiej. Efektem jest znakomicie zorkiestrowany spektakl wykorzystujący estetykę glitch art i komputerowej pikselozy, wszelkie zapętlenia, szumy, zgrzyty, zawodność filmowej techniki blue box. W centrum przestrzeni scenicznej stoją trzy ekrany przypominające fakturą elewacyjną falistą blachę znaną z blokowisk - ów plan będzie non stop korespondował z planem żywym. Wszystkie zabiegi składają się na palimpsest epoki cyfrowej. Remiks jawi się tu nie tyle jako dialog z konkretnymi tekstami kultury, co jako proce