EN

25.05.2017 Wersja do druku

Straszna piątka nie taka straszna!

"Straszna Piątka" Marty Guśniowskiej w reż. Marii Żynel w Białostockim Teatrze Lalek. Recenzja w Twoim Dziecku.

Pająków się boimy, szczurów nie lubimy, o ropuchach mówimy, że są brzydkie, o nietoperzach, że wkręcają się we włosy, a hieny omijamy z daleka z powodu zapachu... Chwileczkę! Na świecie jest tyle rozmaitych stworzeń, wszystkie potrzebne, wszystkie ważne, nawet jeśli na pierwszy rzut oka nie zachwycają. Przecież każde stworzenie - i zwierzę, i człowiek - ma jakiś talent, potrafi czymś zadziwić, umie zrobić coś dobrego, ciekawego, pożytecznego. I o tym jest znakomite przedstawienie Białostockiego Teatru Lalek: "Straszna Piątka" Marty Guśniowskiej (na podstawie książki Wolfa Eribrucha pod tym samym tytułem) wyreżyserowane przez Marię Żynel, z piosenkami i muzyką na żywo Marcina Nagajewicza. To bajka o tym, że cudownej przemiany z "brzydkiego kaczątka" nie trzeba traktować dosłownie. Może być tak, że to nie my się zmienimy (zamienimy), ale ktoś inny odkryje, że cały czas byliśmy piękni i wspaniali. Świetne przedstawienie dla przedszk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Straszna piątka nie taka straszna!

Źródło:

Materiał nadesłany

Twoje Dziecko nr 6

Data:

25.05.2017

Realizacje repertuarowe