"Zabójca" w reż. Pawła Niczewskiego w Piwnicy przy Krypcie w Szczecinie. Pisze Małgorzata Klimczak w Głosie Szczecińskim.
Piwnica przy Krypcie wystawiła udaną prapremierę "Zabójcy" Aleksandra Mołczanowa. Autor sztuki miał taką koncepcję, żeby w tekście pojawiały się nie tylko rozmowy dwójki głównych bohaterów, ale również ich myśli. Dlatego na scenie Piwnicy przy Krypcie widzimy Andrieja (Rafał Hajdukiewicz) i Oksanę (Maria Dąbrowska) stojących przy mikrofonach i wypowiadających swoje kwestie w przestrzeń, jakby opowiadali swoje historie widzom. Efekt jest całkiem udany. Historia wciąga, szczególnie w wykonaniu Rafała Hajdukiewicza, który świetnie oddaje emocje młodego chłopaka, który z powodu długu po raz pierwszy w życiu musi zabić człowieka i nie bardzo wie jak się do tego zabrać. Towarzyszy mu Oksana, dziewczyna faceta, który zlecił Andriejowi zabójstwo. Na początku zachowuje się jak płytka panienka, tandetnie ubrana, której zależy głównie na pieniądzach. Z czasem pod wpływem Andrieja zmienia się. Okazuje się, że dziewczyna pragnie ciepła, uczu