"Niezwykły dom Pana A., czyli skradzione dźwięki " w reż. Włodzimierza Nurkowskiego na Scenie pod ratuszem Teatru Ludowego w Krakowie. Pisze Włodzimierz Jurasz w Gazecie Krakowskiej.
Teraz będzie ciemno i strasznie - stwierdził wujek, usiłujący przestraszyć ośmioletnią Anię podczas premiery przeznaczonego dla dzieci spektaklu Alana Ayckbourna "Niezwykły dom Pana A ". - To fajnie - odparła rezolutna dziewczynka, niwecząc zamiary okrutnego wujaszka, usiłującego wprowadzić dziecko w odpowiedni (jego zdaniem) nastrój. Tym niemniej na Scenie Pod Ratuszem krakowskiego Teatru Ludowego jest podczas tego przedstawienia naprawdę strasznie, ale też śmiesznie i wzruszająco. Czyli tak, jak podczas przedstawienia dla dzieci w teatrze być powinno. Alan Ayckbourn to ceniony współczesny dramaturg brytyjski, znany przede wszystkim ze znakomitych fars, inscenizowanych m.in. w Teatrze Telewizji. Tekst, znakomicie zainscenizowany przez Włodzimierza Nurkowskiego, w niczym jednak farsy nie przypomina. - Ciekawe, czy ta bajka skończy się szczęśliwie? - zastanawiała się - nie bez racji - Ania. Bo rzeczywiście, opowiadana na scenie historia mogła wzbudzić w