Dzisiaj w Teatrze Kameralnym we Wrocławiu odbędzie się setne przedstawienie sztuki" Ronalda Harwooda "Garderobiany" w reżyserii Macieja Wojtyszki. Premiera odbyła się w marcu roku 1990. Mimo, że w warszawski realizacji tego spektaklu pierwsze skrzypce grał tandem Zapasiewicz - Pszoniak, to jednak wrocławianie zgarnęli nagrody i splendory... IGOR PRZEGRODZKI (Sir) zdobył Grand Prix na aktorskim festiwalu w Kaliszu, a JERZY SCHEJBAL (garderobiany Norman) nagrodę I stopnia. Rozmawialiśmy w bufecie teatralnym. - Co za przyjemność zagrać sto razy to samo? PRZLGRODZKI: - Inaczej gra się sto razy pod rząd, tak jak najczęściej grają aktorzy na Zachodzie, a inaczej na razy Razem z Jurkiem kilkadziesiąt razy wracaliśmy do tego przedstawienia po przerwach różnej długości. To jest zupełnie coś innego. My wracaliśmy do tematu. Przepraszam, w tym spektaklu gra spory zespół i wszyscy chcieliśmy się w to bawić na najwyższych obrotach. Pomagało nam trochę �
Tytuł oryginalny
Sto spotkań z "Garderobianym"
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Robotnicza nr 13