Kabaret był kiedyś dziedziną sztuki wysokiej. Stary Teatr postanowił odwołać się do tej silnej tradycji kulturowej. Ma do czego. W Krakowie działały dziesiątki kabaretów, niektóre dogorywają do dziś, lata świetności mając dawno za sobą. Dobiegły końca przygotowania projektu "Sto lat kabaretu w Krakowie". Kilkugodzinny spektakl, grany na trzech scenach, składać się będzie z trzech części. Pierwszą na Dużej Scenie wyreżyseruje Stanisław Tym - według własnego scenariusza. Poświęcony on będzie Zielonemu Balonikowi i jego literackiemu gigantowi - Tadeuszowi Boyowi-Żeleńskiemu. Następnie widzowie zostaną podzieleni na dwie grupy. Jedni w sali im. Modrzejewskiej obejrzą spektakl o Jamie Michalika w reżyserii Mikołaja Grabowskiego do tekstów Tadeusza Kwiatkowskiego, Brunona Miecugowa i Jacka Stwory. Drudzy - na Nowej Scenie - część poświęconą Piwnicy pod Baranami (w reżyserii Krzysztofa Materny). Po dwóch godzinach - zmian
Tytuł oryginalny
Sto lat kabaretu
Źródło:
Materiał nadesłany
Puls Biznesu nr 1