- Reżyser powiedział piękne zdanie na którejś z prób: "Pozwól sobie nie czuć nic, bo jak nie czujesz nic, wtedy emocje się mogą pojawić, a jak próbujesz te emocje wywołać, wtedy jest sztuczność" - mówi Piotr Witkowski, grający Roberta w "Czyż nie dobija się koni?" w reżyserii Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku.
5 minut przed premierą. Premiera spektaklu "Czyż nie dobija się koni?" Horace'a McCoya, w reżyserii Wojciecha Kościelniaka, odbędzie się w 2 kwietnia w Teatrze Wybrzeże. Jak do ziemi obiecanej "Jest rok 1935 w USA. Od kilku lat trwa wielki kryzys. Robert i Gloria, uwiedzeni marzeniem o wielkiej i nagłej karierze filmowej, przyjeżdżają do Hollywood. Uciekają przed biedą, brakiem perspektyw, samotnością, głodem i opresją codzienności. Aby przetrwać postanawiają wziąć udział w maratonie tańca, który odbywa się w przy plaży w Santa Monica. Nagrodą jest niebagatelna suma 1000 dolarów. Tańczą po kilkanaście godzin dziennie. Zmęczenie odbiera im siły, zniekształca uczucia, niszczy dusze. Jednak spełnienie marzeń jest cały czas na wyciągnięcie ręki..." - czytamy w zapowiedzi przedstawienia. Grzegorz Gzyl: "Stawką jest życie" - Sukces, moim zdaniem, tego spektaklu jest możliwy tylko wtedy, kiedy się do końca zawierzy reżyserowi i odda