EN

12.02.2003 Wersja do druku

Stary mit zawsze aktualny

PO "MANEKINACH" na tle sztuki Brunona Schulza, od dwudziestu już lat utrzymują­cych się w repertuarze warszaw­skiego Teatru Wielkiego i wysta­wianych z powodzeniem na wie­lu innych europejskich scenach, wkroczył wybitny nasz kompo­zytor Zbigniew Rudziński po­nownie w dziedzinę opery sięga­jąc tym razem po temat ze sfery antycznego mitu. Oparł miano­wicie libretto nowego swego dzieła, powstałego na zamówie­nie dyrektora Warszawskiej Opery Kameralnej Stefana Sutkowskiego, na pochodzącej z V wieku p.n.e. tragedii Sofoklesa o bohaterskiej Antygonie, która nie wahała się, wbrew za­kazowi władzy, pochować pole­głego w wojnie przeciw ojczy­stym Tebom (a więc niesprawie­dliwej...) brata, choć groziła za to kara śmierci - tak bowiem naka­zywało jej prawo boskie oraz własne sumienie. W rezultacie powstało dzieło ważkie, a przy tym choć rzecz dzieje się w legendarnej prze­szłości, to przecież nie brak tu aż nadto wyrazistych odniesień do spraw ca

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Stary mit zawsze aktualny

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna nr 36

Autor:

Józef Kański

Data:

12.02.2003

Realizacje repertuarowe