EN

24.10.1991 Wersja do druku

Starszych Panów czar

Widownia lubi kabaret. Zwłaszcza jeśli materiał jest naj­wyższej próby. A tego nie sposób odmówić piosenkom z Kabaretu Starszych Panów, które "są już klasyką gatunku i cieszą się od lat niesłabnącym zainteresowaniem publiczności". Kłopot jedynie w tym, że niemal każda z mistrzowsko napisanych piosenek Jeremiego Przybory i Je­rzego Wasowskiego ma swój rów­nie mistrzowski czy wręcz idealny pierwowzór. Któż bowiem nie pamięta maestrii Gołasa, Czechowicza, Kwiatkowskiej lub Michnikowskiego? Tym bardziej więc należy podzi­wiać odwagę olsztyńskiego teatru, który postanowił zmierzyć się z tym materiałem w spektaklu "Ro­dzina, Ach!... Rodzina!" Była to bowiem gratka nie tylko dla wi­downi (wyśmienicie się zresztą ba­wiącej), ale przede wszystkim dla aktorów. Pomysł - można by pomyśleć - karkołomny, choć przecież nie bez­nadziejny. Dowiodła tego wcześ­niej Magda Umer, która siłami młodych, acz znakomitych aktorów zaprezentowa

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Starszych Panów czar

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Północy Nr 85

Autor:

(wim)

Data:

24.10.1991

Realizacje repertuarowe