EN

3.04.2007 Wersja do druku

Starogard Gdański. Spotkanie z Krzysztofem Kolbergerem

Krzysztof Kolberger [na zdjęciu] dowiedział się, że jego ciężka choroba wróciła, gdy uczestniczył w pogrzebie Jana Pawła II. Teraz aktor spłaca swój dług wobec wielkiego Polaka - czyta jego poezję, przekazuje słowa i myśli Ojca Świętego. "To moje zadanie. Dzięki temu papież wciąż żyje" - mówi Kolberger dziennikowi.pl.

Aktor od 16 lat zmaga się z chorobą nowotworową. O ostatnim jej nawrocie dowiedział się dwa lata temu, będąc w Watykanie. Krzysztof Kolberger pojechał tam, by odczytać testament Ojca Świętego. - Tam objawiło się coś, co zmusiło mnie, żeby pójść do lekarza. Dzięki temu dowiedziałem się o przerzucie - wspomina aktor. - Wydarzenia tamtych dni spowodowały, że doszedłem do wniosku, że mam w swoim życiu zadanie. To głoszenie słów Jana Pawła II - jego poezji, myśli, pism, "Tryptyku rzymskiego". Dzięki temu, tym słowom, papież wciąż żyje - mówi z przekonaniem Kolberger. Od prawie dwóch lat artysta uczestniczy w koncertach czy niezwykłych spotkaniach, organizowanych w kościołach po mszach. - Te myśli zostają w ludziach, muszą na nich wpływać i zmieniać - tłumaczy Kolberger. Najbliższe spotkanie ze słowami papieża w interpretacji aktora odbędzie się 4 kwietnia w jednym z kościołów Starogardu Gdańskiego.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Krzysztof Kolberger: Papież żyje w poezji

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik online

Autor:

Anna Hernik

Data:

03.04.2007