Niewątpliwie najlepszym, choć też najbardziej niedocenionym, spektaklem festiwalu okazał się "Wiśniowy sad" belgijsko-flamandzkiego zespołu STAN - o XXIII Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym "Kontakt" w Toruniu pisze Katarzyna Waligóra z Nowej Siły Krytycznej.
1. W programie tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontakt znalazły się spektakle z krajów, których produkcje stosunkowo rzadko goszczą w Polsce - swoją reprezentację miały Słowenia, Islandia i Chile. Nie zabrakło też spektakli z USA, Niemiec, Belgii i Holandii. Przedstawienia znacznie różniły się zarówno pod względem materiału, na podstawie którego powstały, jak i stosowanych w nich środkach wyrazu, koncepcjach scenograficznych i sposobach prowadzenia aktorów. Nie można się temu dziwić - Kontakt ma bowiem raczej charakter teatralnego przeglądu, niż festiwalu, w którym przedstawienia łączy temat bądź zamysł kuratorski. Niestety większość produkcji zaproszonych na festiwal okazała się mierna. Spektakle nie zaskakiwały, a wręcz przeciwnie, rozczarowywały brakiem odwagi, wtórnością i twórczą niekonsekwencją. Spośród dziesięciu przedstawień konkursowych jury wyróżniło trzy. Nagrodę za najlepszą reżyserię otrzymała