Twórca goleniowskiego teatru Brama i festiwalu teatralnego Bramat, Daniel Jacewicz po rocznej nieobecności, odwiedził Goleniów z nową sztuką i zaproszeniem dla mieszkańców miasta na spotkania z teatrem alternatywnym.
Przypomnijmy, że przeszło rok temu w czerwcu, reżyser Daniel Jacewicz odszedł z pracy w Goleniowskim Domu Kultury. Najpierw posądzony o kontakty seksualne z młodym chłopakiem, a potem oczyszczony z zarzutów, rozwiązał umową o pracę z GDK i wyjechał z Goleniowa. Rozpadła się też Brama. W Szczecinie przez rok pracował jako reżyser w teatrze Kana. Szukając nowych wyzwań i własnego miejsca na świecie, niedawno przeniósł się do Srebrnej Góry. Nie zerwał z Goleniowem - Srebrna Góra to takie magiczne miejsce. Pełne artystów różnego pokroju, miejsce niezwykle twórcze. Tu właśnie trafiają ludzie sztuki. Zauroczyło mnie. Dlatego właśnie w tym mieście zdecydowałem, wspólnie z ludźmi z teatru Brama i innymi twórcami, zająłem się sztuką - opowiada Daniel Jacewicz. - Nie zerwałem kontaktów z Goleniowem. Nawet mieszkania nie sprzedałem. Nie porzucam tożsamości i miejsca, gdzie rodził się tak bliski mi Bramat. Przykro, że Goleniów łatwo odda�