"Avenue Q" w reż. Magdaleny Miklasz w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
"Avenue Q" to przezabawny, iskrzący dowcipem i ironią spektakl, na którym trzy godziny mijają nie wiadomo kiedy. Warunek, by się świetnie bawić jest jeden - poprawność polityczną i konwenanse trzeba koniecznie zostawić za drzwiami teatru. Sympatyczne muppety wsparte tróją realnych, ludzkich bohaterów, mają zwyczajne problemy, z jakimi na jakimś etapie życia spotyka się każdy - brak pomysłu na życie, brak perspektyw, brak pracy, samotność, brak wiary we własne siły, lęk przed akceptacją otoczenia, zawody miłosne. Z wdziękiem, pogodą ducha i ogromną dawką momentami bardzo rubasznego czarnego humoru bohaterowie dojrzewają, uczą się wzajemnie funkcjonować i rozumieć swoje potrzeby. Jednak to bajka skierowana zdecydowanie do osób dorosłych. Niemal wszyscy tu przeklinają, ze sceny pada mnóstwo kontrowersyjnych i niepoprawnych treści, a gdy dwójka bohaterów ląduje w łóżku, to ich igraszki nie kończą się na pocałunku, przytuleniu i ta